• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Holly shit.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

Zidiociałam.
Do reszty.
Od tego wyjdę.

30 marca 2006   Komentarze (24)
poza_czasem => Kocie
01 kwietnia 2006 o 17:56
Tzn Twoje notki uciekają ;)
kocie => poza_czasem
01 kwietnia 2006 o 13:07
Ja uciekam? Hm. I do myślenia jak najbardziej.
kocie => kontestator
01 kwietnia 2006 o 13:06
Sorry, nadinterpretacja mnie się włączyła. Gdybyś był starym nudziarzem to bym z Tobą nie dyskutowała. No!
kontestator => kociek
01 kwietnia 2006 o 01:13
Miałem raczej na myśli to, że jak po raz drugi (trzeci, czwary, setny etc.) sięgnę dna to będzie to inny rodzaj doznania niż ten pierwotny (ciągle nad nim pracuję). Poza tym nie widzę sprzeczności w tym, że jest się starym nudziarzem, przy jednoczesnym zajebiście fumfelowskim usposobieniu (jak to, łaskawie mnie określiłaś), ale i tak wielkie Ci dzięki za samo podejście. No !
poza_czasem
31 marca 2006 o 22:33
A ja jesszcze raz się powtórzę: trzeba świrować ,by nie zwariować ;) Czasem słodko jest być idiotą...

PS.Sorry ,za takie rzadkie wpadanie tu ,ale gdzieś mi z tymi notkami uciekasz ;) Do myślenia?
kocie => kontestator
31 marca 2006 o 22:27
Racja. Twoje dno będzie na innej płaszczyźnie, a przynajmniej tak mnie się wydaje. Stary nudziarz? Nie taki znowu stary, zajebisty fumfel bym rzekła. No!
kontestator => kociek
31 marca 2006 o 21:24
Rozumiem co masz na myśli, ale mimo wszystko warto spróbować. Poza tym dno, dnu nierówne.
kontestator => kociek
31 marca 2006 o 21:22
Ja Ci daje poczucie niedojrzałości, a Ty mnie bycia starym nudziarzem (a jeśli nie starym to na pewno już nie młodym). Powiedzmy, że jesteśmy kwita.
kocie => Er
31 marca 2006 o 09:30
Teraz to mnie rozwaliłeś. Bezbłędnie. I tu nasuwa mi się jedno spostrzeżenie: ptaszyny tej wiosny jakoś dziwnie ćwierkają. Może czas zainwestować w broń?
kocie => kontestator
31 marca 2006 o 09:07
Dla Ciebie też mam jedną radę: uważaj żeby Twój plan nie uzyskał efektu piłeczki, jeżeli rozumiesz co mam na myśli. Poza tym niezawodnie sprawiasz, że czuje się jak smark. No i jak Ty to robisz?!
ERRAD
30 marca 2006 o 22:44
A mnie dziś zidiocił Malowany Ptak... Kurde jak można pomalować se ptaka...
p.r.
30 marca 2006 o 22:34
jesteś pewna,że do reszty? włącz telewizor, przekonaj się, że do kompletnego zidiocenia jeszcze wiele Ci brakuje...
Mruczanka
30 marca 2006 o 20:39
ja lubie jak ktos idiocieje. nie czuje sie osamotniona;)
kontestator = > kociek
30 marca 2006 o 19:52
Musisz być silna i konsekwentna. Wahania nastrojów i skrajne opinie wydawane przez różnych ludzi to będzie dla Ciebie chleb powszedni. Po pewnym czasie dojdziesz do wniosku, że tak się nie da żyć, ale raczej nie będziesz żałować. Twój wiek to w ogóle dobry czas na bycie dziwnym/ą, korzystaj.
szukajaca_prawdy
30 marca 2006 o 19:38
dla odmiany/.
kayah
30 marca 2006 o 19:34
zidiocenie???ja mam to chyba od urodzenia...podobno to nie przechodzi ale mi z tym dobrze - przyzwyczaisz sie kociaku:)
jasna_dziewczynka
30 marca 2006 o 19:22
właściwie to każda - dziś możesz sobie wybrać: cytrynowa, pomarańczowa, wiśniowa, truskawkowa i o smaku coli.
calaja
30 marca 2006 o 19:13
a to pierwszy raz?
bo czasem sie zdarza i przechodzi :)
kocie => kontestator
30 marca 2006 o 18:56
Dobry? Czy ja wiem. Zobaczymy efekty to pogadamy. Skoro już przerabiałeś to podziel się spostrzeżeniami.
kontestator
30 marca 2006 o 18:31
\"Dopiero po tym jak osiągniesz dno możesz do czegoś dojść\" - to jest mój plan na wiosne. Dobry, nie ?!. Twój już przerabiałem.
kocie => abs
30 marca 2006 o 18:18
Skoro to dopiero start to ja nie chc wiedzieć jaka będzie meta. Ostatnio postrzeganie nabiera ostrości.
black.rainbow
30 marca 2006 o 18:15
Moze to minie. Moze przeczekaj to zidiocenie.
A moze nie.
abs
30 marca 2006 o 18:11
to jest bardzo wazny punkt startowy. szkoda, ze wiekszosc nie potrafi tego u siebie zauwazyc:D
jasna_dziewczynka
30 marca 2006 o 18:11
u, kocie, a ja znów po Tobie. a z myśleniem też miewam problemy. zamiast tableteczek - mamba.

Dodaj komentarz

Kocie | Blogi