• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Holly shit.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

(...)
Kocie: zarażony już pracoholizmem?
Mogę wyleczyć, mam swoje metody.
barman: Bo zaraz przestaniemy rozmawiać... [puszczając łobuzersko oko]
Kocie: Znam powód?
barman: Aż iskrzy, robi się niebezpiecznie.
Kocie: Zbyt wysokie napiecie?
barman: Mhm.
Kocie: Znam kodeks BHP, umiem ugasić ogień.

(...)
Kocie: Ale lubię się trzymać za pośladek. Faceci też tak mają?
jakiś podpity jegomość [namolnie usiłujący nawiązać i podtrzymać konwersację]: Nie... Faceci? Nie.
Kocie: Nie wiem, skąd mi się to wzięło.
jakiś podpity jegomość: Faceci czasami odruchowo wolą
kobietę chwycić za pośladek.
Kocie: Za wiele rzeczy lubię chwytać, ja, mężczyzn.
jakiś podpity jegomość: To miłe może być dla mężczyzn, aż szkoda, że się nie znamy.
Kocie: Niesamowite, że można jeszcze spotkać takiego mężczyznę. Naprawdę lubisz być chwytany za rękę?

Aż chce się powiedzieć "mów do mnie jeszcze".

04 lutego 2006   Komentarze (11)
kocie => padaPada
05 lutego 2006 o 11:54
Z tymi przepisami to jest ciekawa sprawa. A raczej taka moja mała ułomność. Czasami zdarza mi się mieć coś na myśli i nagle dostać zaćmienia umysłu, które polega na totalnej nieumiejętności nazwania rzeczy należycie. I różne zabawne sytuacje z tego wynikają.
A ładny chociaż masz ten punkt siedzenia?
Fajna to ja jestem, wiem o tym. Ale przytulanka? Zdecydowanie nie.
poza_czasem
04 lutego 2006 o 20:26
Niektórym jak widać ,tylko jedno w głowie ;)
InnaM
04 lutego 2006 o 18:01
Dobre, dobre :)
padaPada
04 lutego 2006 o 16:26
nie ma czegos takiego jak kodeks BHS
sa przepisy BHP
;P

a ja lubie sie lapac za tylek :D
i nie tylko sie
i za reke tez lubie byc lapany
ale nie przez kazdego ;)
tylko przez jakies fajne przytulanki :D
calaja
04 lutego 2006 o 16:25
ekhm...no no :)
abs
04 lutego 2006 o 16:10
heh, pięęęęękne:)
pesta
04 lutego 2006 o 14:43
hyhyyy kocie boska jesteś :) mała prowokatorka ;)
my_space
04 lutego 2006 o 14:31
Umiesz podtrzymac rozmowe ....w napieciu heheheh.
kontestator
04 lutego 2006 o 13:40
Zawsze wiedziałem, że pracuje nie w tym barze co trzeba.
jasna_dziewczynka
04 lutego 2006 o 13:11
jak byłas zuchem to miałaś sprawność małego strażaka?
black.rainbow
04 lutego 2006 o 13:10
Haha, jestes niemozliwa:)

Dodaj komentarz

Kocie | Blogi