• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Holly shit.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

Żuję miętową gumę,
na gwałt potrzebuję świeżości.

01 lutego 2006   Komentarze (15)
Tecumseh
01 lutego 2006 o 23:26
Mięta pachnie pastą do zębów...
kontetator => kocie
01 lutego 2006 o 21:04
Pierwszy z brzegu. Mam takich przygotować przynajmniej 6 na jutro. Na razie zrobiłem 3. Oprócz tego co czytałaś mam jeszcze o paranoikach i ginącym gatunku męskim. Też ciekawe i mało sensowne jeśli chodzi o kojarzenie z Twoją notką. To czego wszyscy potrzebują to świeże idee, ale w czasach, w których \"wszystko już było\" nie łatwo o takie rarytasy. Pozostają mentosy.
kocie => among_the_dead
01 lutego 2006 o 20:21
Postawiłabym bardziej na życie.
Among_the_dead
01 lutego 2006 o 20:14
kazdemu przydaloby sie odswiezyc... rozum.
kocie => kontestator
01 lutego 2006 o 20:03
Przeczytałam. Stwierdzam, że z pewnością nie potrafię odnieść do siebie. I fakt, mało sensowne. Co to za temat w ogóle?
black.rainbow
01 lutego 2006 o 18:19
Ożywcza świeżość, tak..?
Taai
01 lutego 2006 o 17:41
Na odświezenie najlepszy prysznic, przynajmniej według mnie
kocie => kontestator
01 lutego 2006 o 15:49
Ciekawa hipoteza. Wałkuję to w myślach w każdą możliwą stronę, ale nijak nie potrafię dopasować do swojej osoby. Pudło. Niezmiernie intrygujące. Ale dlaczego o kobietach?! Zapachniało szowinizmem.
calaja
01 lutego 2006 o 15:03
ale guma to chyba nie ta świeżość, której potrzebujesz...
InnaM
01 lutego 2006 o 12:22
A ja mam skojarzenie dość... ekhm... dobra, nic lepiej nie powiem ;)
ERRAD
01 lutego 2006 o 12:05
Nieraz dobre i to...
kontestator
01 lutego 2006 o 11:39
Znowu mam mało sensowne skojarzenie, ale co tam. Pisze właśnie prace zaliczeniową z psychologii, o kobietach, które w konfrontacji z przerastającymi je problemami egzystencjalnymi \"przeżuwają\" swoje emocje, pochłaniając nieziemskie ilości jedzenia. Guma miętowa to taka mniej kaloryczna alternatywa, tak ?!
a_cup_of_coffee
01 lutego 2006 o 10:32
a ja piję fervex bo mnie przeziębienie dopadło i wcale nie jest mi z tym dobrze :/ Pozdrawiam :)
!!!kayah!!!
01 lutego 2006 o 10:17
a ja pije kawke czarna z mleczkiem..3ba sieobudzic i do roboty zabrac bo szef sie czepie:)...a guma to po kawie:)
my_space
01 lutego 2006 o 10:14
A to ciekawe, jak zwykle zreszta.

Dodaj komentarz

Kocie | Blogi