Pierwszy z brzegu. Mam takich przygotować przynajmniej 6 na jutro. Na razie zrobiłem 3. Oprócz tego co czytałaś mam jeszcze o paranoikach i ginącym gatunku męskim. Też ciekawe i mało sensowne jeśli chodzi o kojarzenie z Twoją notką. To czego wszyscy potrzebują to świeże idee, ale w czasach, w których \"wszystko już było\" nie łatwo o takie rarytasy. Pozostają mentosy.
Na odświezenie najlepszy prysznic, przynajmniej według mnie
kocie => kontestator
01 lutego 2006 o 15:49
Ciekawa hipoteza. Wałkuję to w myślach w każdą możliwą stronę, ale nijak nie potrafię dopasować do swojej osoby. Pudło. Niezmiernie intrygujące. Ale dlaczego o kobietach?! Zapachniało szowinizmem.
Znowu mam mało sensowne skojarzenie, ale co tam. Pisze właśnie prace zaliczeniową z psychologii, o kobietach, które w konfrontacji z przerastającymi je problemami egzystencjalnymi \"przeżuwają\" swoje emocje, pochłaniając nieziemskie ilości jedzenia. Guma miętowa to taka mniej kaloryczna alternatywa, tak ?!
a_cup_of_coffee
01 lutego 2006 o 10:32
a ja piję fervex bo mnie przeziębienie dopadło i wcale nie jest mi z tym dobrze :/ Pozdrawiam :)
!!!kayah!!!
01 lutego 2006 o 10:17
a ja pije kawke czarna z mleczkiem..3ba sieobudzic i do roboty zabrac bo szef sie czepie:)...a guma to po kawie:)
Dodaj komentarz