• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Holly shit.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

Zdarza mi się żałować tych wszystkich niepotrzebnych słów, które w przypływie rozczarowania i goryczy są swoistym, ale niestety tylko chwilowym, katharsis. Minimum słów, maksimum treści. Zemsta, ale wcale nie słodka. Nie przynosi ukojenia, a jedynie smak porażki, bo czy zależałoby nam na zranieniu kogoś, kto jest nam zupełnie obojętny?

13 stycznia 2006   Komentarze (9)
kochanka_diakona
13 stycznia 2006 o 17:13
to zemste oslodz.
moje
13 stycznia 2006 o 14:15
Pewnie nie zależałoby ale tak trudno jezyk powstrzymać...
poza_czasem
13 stycznia 2006 o 13:50
Czasu nie cofniesz. Jedyne co możesz zrobić to wyciągnąć z tego wszystkiego wnioski.
szukajaca_prawdy
13 stycznia 2006 o 12:59
Wykonałaś to co chciałaś... Skutek to już inna sprawa.
my_space
13 stycznia 2006 o 12:35
I czemu czasu cofnac nie da sie....Pozostalo chyba tylko przepraszam,choc to juz trudniej nam z siebie wydusic.
ERRAD
13 stycznia 2006 o 11:19
Hmmmm... Aż strach coś napisać...
kontestator
13 stycznia 2006 o 10:36
Błąd logiczny moja droga. Sama świadomość tego, że kogoś ranisz już świadczy o tym, że ta osoba nie jest Ci obojętna. Chyba, że masz na myśli kogoś obcego, ale to już zupełnie osobna kwestia.
calaja
13 stycznia 2006 o 10:24
ja nigdy tego nie robię, wściekam się ale nie mówię niczego co by nie było prawdą a tylko chęcią zrobienia przykrości drugiej osoby. Sama to przeszłam z drugą połówką, więc wiem jak się wtedy człowiek czuje.
!!!kayah!!!
13 stycznia 2006 o 10:19
ja zawsze w przyolywie zlosci mowie cos czego potem bardzo zaluje,,,mowie cos co kogos zrani mimio ze wcale tak nie mysle...to jest straszne.czasami boje sie sama siebie.

Dodaj komentarz

Kocie | Blogi