• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Holly shit.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

Zdzwonimy się.

Chyba zębami z chłodu.
Jak najbardziej emocjonalnego.

30 sierpnia 2006   Komentarze (9)
Among_the_dead
31 sierpnia 2006 o 18:15
chłód. nie zawsze zwalczalny.
madelle
31 sierpnia 2006 o 11:18
ale taki chłód należy zwalczać, a nie podzwaniać, nieprawdaż?
Mruczanka
31 sierpnia 2006 o 10:36
ja ja to \"lubie\"..takie spotkania po latach gdy chce sie uciekac na drzewo i sta£y tekst-zdzwonimy sie..czyli obysmy nigdy wiecej nie wpadli na siebie..dobrze uje£as,co sie wtedy mysli Kocie-przenikliwy zwierzak z Ciebie
under cover of night
30 sierpnia 2006 o 17:54
pięknie powiedziane;) takie uszcypliwe;) warto zapamiętać:)
szukajaca_prawdy
30 sierpnia 2006 o 17:11
oni zawsze mowia ze zadzwonia...
jasna_dziewczynka
30 sierpnia 2006 o 16:04
w tym roku grozi mi chłód jedynie emocjonalny.
bmp
30 sierpnia 2006 o 13:46
bardzo lubię przydzwonić
poza_czasem
30 sierpnia 2006 o 13:30
Chyba że ktoś jest chłodny na każdej płaszczyźnie...zawsze może być gorzej.
calaja
30 sierpnia 2006 o 10:06
najgorszy chłod to emocjonalny ehh...

Dodaj komentarz

Kocie | Blogi