Bez tytułu
Z pozycji obserwatora:
- Proszę paczkę prezerwatyw.
- To wszystko?
- Nie, jeszcze pan.
Czy ja zwariowałam? A może...
Z pozycji obserwatora:
- Proszę paczkę prezerwatyw.
- To wszystko?
- Nie, jeszcze pan.
Czy ja zwariowałam? A może...
Dzisiaj \"to coś\" spotyka na każdym kroku profanację. Ja chyba nie umiem sobie znaleźć miejsca w świecie różowych lalek Barbie. Dlatego pozostaję zwykłym dachowcem, taka kocia natura. Wolę spoglądać w niebo niż w przepełnione ulice.
Hehehe swoją drogą ciekawe ile by koledzy wytrzymali. Z punktu mojej natury cynicznego obserwatora ciekawa mogłaby być ta sprawa.
Dodaj komentarz