• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Holly shit.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bez tytułu

Mrużyłam oczy, barwy neonów rozpływały się. Światła. Złośliwe.
W oczekiwaniu na zielone zamykałam powieki, twarz chłodził podmuch przejeżdżających samochodów.
Nie ryczały dość głośno, aby zagłuszyć myśli, zdradliwe silniki.
Niewidzącymi oczami patrzyłam.
Na tych wszystkich gdzieś spieszących, roześmianych, zadumanych...

Czekając na tramwaj.

01 lipca 2006   Komentarze (8)
bestia_scarf
04 lipca 2006 o 21:33
otępienie
szukajaca_prawdy
03 lipca 2006 o 17:58
każdy czlowiek tak czasem robi
Mruczanka
02 lipca 2006 o 18:04
jesli tramwaj to tylko numer 17cie, nigdy osemki, nigdy dziewiatki.
poza_czasem
02 lipca 2006 o 10:56
Tramwaje to ciekawe zjawiska ,ale autobusy nocne są jeszcze ciekawsze ;)
calaja
01 lipca 2006 o 17:48
tez nie lubie tym jezdzic ale sama sie przylapuje na tym ze obserwuje ludzi w autobusie, kazdego wymierze i juz sobie tam pomysle hehe ;)
Kocie moze sie kiedys obserwowalysmy nic o tym nie wiedzac? Chociaz wolę patrzec na kocury hihihi.
unsafe
01 lipca 2006 o 16:52
normalnie jakbym wiersz czytała;]
InnaM
01 lipca 2006 o 16:00
Nie lubię komunikacji miejskiej. Czasem wolę iść pieszo godzinę, niż wciskać się gdzieś w zatłoczony autobus.
jasna_dziewczynka
01 lipca 2006 o 14:57
od poniedziałku zacznę jeździć tramwajami.

Dodaj komentarz

Kocie | Blogi